Pytanie:
Czy istnieje uzasadniony powód, dla którego powinienem być zobowiązany do korzystania z komputera mojej firmy? (BYOD zabronione)
Marcus McLean
2015-10-13 02:55:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Właśnie dostałem nową pracę w średniej wielkości firmie (~ 100 pracowników) i jedną z pierwszych rzeczy, które mi powiedziano, jest to, że nie mogę korzystać z własnego komputera, ponieważ muszę mieć możliwość połączenia się z ich siecią, uzyskać dostęp do plików itp. Nie sądziłem, że to ma sens, ponieważ zgodnie z moją wiedzą, dopóki jestem w ich sieci, powinienem mieć dostęp do wszystkiego, czego potrzebuję.

Więc zapytałem mój przyjaciel to pytanie, który powiedział mi, że może to być kwestia bezpieczeństwa. Czy może istnieć powód związany z bezpieczeństwem, dla którego muszę korzystać z komputera mojego pracodawcy?

To standardowa praktyka
Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/30410/discussion-on-question-by-marcus-mclean-is-there-a-legitimate-reason-i-should- być).
@wim to jest?Nigdy tego nie widziałem, zwłaszcza w małych firmach, takich jak ta
Dwanaście odpowiedzi:
Robert Mennell
2015-10-13 03:11:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest to więc interesujące pytanie z kilkoma kwestiami, dlaczego nie tylko CHCESZ to zrobić, ale także dla własnego bezpieczeństwa. Po pierwsze, dobrze jest, jeśli zrozumiesz punkt widzenia firmy, zanim porozmawiamy o tym, jakie korzyści może to dla Ciebie przynieść.

Dlaczego firma miałaby chcieć to robić?

Wiele powodów. Zapewnia to, że Twój komputer może uzyskać dostęp do sieci, robić to, co musi, i funkcjonować tak, jak tego potrzebuje. W ten sposób dział IT może go łatwo, szybko i zgodnie z normami utrzymywać.

Czy mogą mnie do tego zmusić?

TAK MOGĄ! Oni każą ci pracować nad ich własnością, z ich własnością, aby upewnić się, że działa prawidłowo. W ten sposób możesz faktycznie wykonywać swoją pracę.

Czy powinienem to zrobić?

O Boże, tak.

  • W razie potrzeby możesz w ten sposób przepłacić . Teraz, jeśli coś, co powinno działać, nie działa, to nie twoja wina.
  • Konserwacja staje się prosta, ponieważ jeśli pliki są zapisywane w bezpiecznym miejscu (wszelkie używane instalatory ), a jeśli wydarzy się coś naprawdę złego, mogą przywrócić go do obrazu dysku i mieć komputer z powrotem w ciągu kilku godzin zamiast dni.
  • JEŚLI opuścisz firmę z jakiegokolwiek powodu, nie musisz oddawać im swojego komputera osobistego w celu wyczyszczenia sterowników lub upewnienia się, że nie zabierasz ze sobą oprogramowania firmowego lub własności intelektualnej.
  • IT nie ma prawa dotykać Twojego komputera powodu.
  • Ze względów bezpieczeństwa możesz upewnić się, że Twój komputer roboczy spełnia ich standardy, a wszelkie potencjalne naruszenia nie będą Twoją winą, ale ich złych zasad.

A oto dlaczego: chroni Cię przed firmą!

Korzystając z firmowego komputera, Twoje dane osobowe nie będą firma sieci i możesz trzymać swoje życie z dala od życia zawodowego. Jest to duża zaleta, ponieważ możesz się upewnić, że Twoje własne dane są Twoimi własnymi danymi.

to i skąd wiedzą, że twoja maszyna nie jest zaśmiecona wirusami?
@Keltari Nie. Tak jak nie wiedzą, czy ich własne maszyny są pełne wirusów.
Zwykle nakładają rygorystyczny dostęp dla użytkowników, aby zapobiec przedostawaniu się popularnych wirusów do twoich maszyn. Usunięcie dostępu na poziomie administratora może zapobiec WIELE szkód.
Mała aliteracja w trzecim akapicie pochodzi prosto z przepowiedni!
OP nie wspomina o Active Directory.
@njzk2 powinien pokazać, że active directory jest przykładem czegoś, co wymagałoby wielu czynności konfiguracyjnych, czego nie chcieliby robić ręcznie.
W pytaniu nie było nic o AD ani nawet Windowsie iz moich doświadczeń wynika, że ​​kilka firm tej wielkości korzysta z tej funkcji AD. Niemniej jednak whammy jest całkowicie słuszne! Często komputery firmowe są mniej bezpieczne niż prywatne komputery techników!
Oprócz korzystania tylko z komputera firmowego w ich sieci, nie powinieneś również używać swoich kont osobistych na tym komputerze, może z wyjątkiem niektórych mediów społecznościowych, jeśli są one dozwolone (a nawet wtedy rozważ tylko konsultowanie się z tymi na smartfonie podczas przerw lub przestojów) .
Zakładasz oczywiście, że korporacyjne IT jest na balu. Nieraz musiałem np. organizuję własne kopie zapasowe na komputerach należących do firmy i zarządzanych przez nią. A potem doszło do infekcji wirusów, które osobistą maszynę złapano kiedyś z sieci korporacyjnej ;-) (Zasada była taka, że ​​jeśli zainstalowałem ich oprogramowanie, mogłem użyć komputera osobistego do zdalnego dostępu - ale mogłem zainstalować oprogramowanie tylko od wewnątrz ich sieć).
@ArlieStephens To, co opisałeś, jest objęte tym, że zamek jest ich winą. Jeśli wirus pojawi się w ich sieci, oznacza to, że nie wykonał swojej pracy prawidłowo, a Ty chroniłeś komputer przed włamaniem, nie używając go.
* Nie * powinieneś * * * używać sieci firmowej lub maszyny do * jakiejkolwiek * osobistej komunikacji. Duzi pracodawcy mogą i będą skanować to, co robisz w Internecie i odczytywać zaszyfrowany ruch zgodnie z http://security.stackexchange.com/a/63306/45960 Progresywni duzi pracodawcy zazwyczaj zapewniają `` osobiste Wi-Fi '', w którym można się tylko połączyć do Internetu, który nie jest przechwytywany, abyś mógł robić osobiste zakupy i prywatną pocztę e-mail na swoim urządzeniu. Jeśli ten sam pracodawca ma rozwiązanie do zdalnego pulpitu, możesz siedzieć w biurze na własnym laptopie podłączonym do wirtualnego biurka w pracy, ale po co się tym przejmować.
W zależności od branży może się zdarzyć, że pracodawca jest / jest zobowiązany / do odebrania twojego urządzenia, jeśli istnieje jakiś proces sądowy. System prawny jest często nieco opóźniony w działaniu technologii, więc niektóre obszary wymagają, aby po złożeniu zamówienia wstrzymano całe oryginalne urządzenie, a nie tylko obraz. Tak więc firma bierze Twój komputer - pliki osobiste i wszystko inne - i przekazuje Ci aktualną wartość. I zgodziłeś się na to, kiedy przeglądałeś lub podpisywałeś ten plik dokumentów, którego nie przeczytałeś.
schroeder
2015-10-13 04:40:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jako facet, który pisze i egzekwuje tego typu zasady korporacyjne, mogę wam powiedzieć: jest to całkowicie normalne i całkowicie rozsądne.

Nigdy nie chcę twojego sprzętu w mojej sieci. Nie mogę tego kontrolować, nie mam wglądu w to, jak jest załatany, jak bardzo jest zawirusowany i NIE chcę, abyś przechowywał firmowe dane na swoim urządzeniu osobistym, kiedy odchodzisz.

sama liczba rzeczy, które poszły strasznie źle, gdy pracownik przychodzi w weekend z osobistym laptopem, aby mógł na nim robić osobiste rzeczy podczas pracy na laptopie służbowym, przyprawia mnie o dreszcze. Jeden laptop był hostem dla 4 różnych botnetów, a właściciel nawet o tym nie wiedział. Moja sieć wiedziała o tym, kiedy boty zaczęły skanować i sondować moją sieć.

Na koniec musisz zadać te pytania działowi bezpieczeństwa IT. Z przyjemnością opiszą szczegółowo, dlaczego ich zasady są takie, jakie są.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/30326/discussion-on-answer-by-schroeder-is-there-a-legitimate-reason-i-should-be- requi).
Zgadzam się z tym punktem widzenia, o ile dajesz programistom przyzwoitą maszynę.Niestety, w wielu miejscach widzę firmy z dużymi korzyściami (mają pieniądze) wciąż oferujące słabe maszyny i frustrujące programistów, ponieważ tracą produktywność, ponieważ takie zasady (a także zasady proxy)
@ruffp * nie * obowiązkiem firmy jest zapewnienie swoim programistom najwygodniejszej maszyny * dla programistów *.Takie podejście do praw jest powodem, dla którego deweloperzy wprowadzają swoje maszyny w pierwszej kolejności wbrew polityce.Jak powiedziałem w powyższym „rozszerzonym czacie”, jeśli firma chce, aby programiści pisali kod w całości na papierze, to jest to wybór, którego dokonuje.Oczywiście są konsekwencje, ale używane narzędzia są dla wygody firmy, biorąc pod uwagę wiele czynników, które nie zawsze dotyczą programisty.
@shroeder Jeśli programowanie jest na miejscu i na pełną odpowiedzialność firmy, to: "Tak, jest", chyba że chcą stracić pieniądze ... w końcu jeśli znajdziesz programistów komputerowych chętnych do programowania z `vi` i tylko tyleDlaczego nie.Myślę tylko, że to nie jest dobra decyzja zarządcza.
@ruffp Chodzi mi o to, że kierownictwo musi wziąć pod uwagę znacznie więcej niż tylko preferencje programistów.
czym różni się to od innych odpowiedzi?Jeszcze jedna odpowiedź „ja też”.
Stig Hemmer
2015-10-13 13:49:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Oprócz wszystkich innych podanych powodów:

Licencje na oprogramowanie. Ty i inni pracownicy potrzebujecie pewnych programów do wykonywania swojej pracy. Te programy są zwykle licencjonowane dla ograniczonej liczby użytkowników.

Firma chce to kontrolować, a najłatwiejszym sposobem jest kontrolowanie maszyn. Pozwolenie pracownikom instalowania tych programów na swoich komputerach byłoby zarówno praktycznym, jak i prawnym bałaganem.

Zależy to od tego, czy pracownicy potrzebują licencjonowanego oprogramowania, czy nie. Czasami tak, czasami nie. Nie każdy jest programistą, którego znasz; coraz częściej dla pracowników działu sprzedaży / mktg / admin wystarczy przeglądarka (do połączenia z SaaS, SalesForce itp.) i być może darmowy klon Office / Word / PowerPoint (np. LibreOffice).
@smci Powiedziałbym, że nie ma to nic wspólnego z tytułem zawodowym pracownika. Chodzi o oprogramowanie, które wybrała firma i rodzaj licencji. Jestem programistą i korzystam w 100% z oprogramowania i bibliotek open source. I odwrotnie, większość znanych mi osób, które pracują jako administratorzy, używa oprogramowania Microsoft (Windows / Office itp.).
@JonBentley: Powiedziałem, że chodzi o stanowisko, a nie o tytuł. Faktem jest, że istnieją duże kategorie osób, które nie opracowują ani nie testują oprogramowania ani systemów informatycznych; ich jedyne potrzeby to przeglądarka i pakiet biurowy; z których oba są obecnie bezpłatne. W przypadku startupów tworzących lub korzystających z SaaS nikt nie chce płacić Microsoftowi podatku w wysokości 150-400 USD za stanowisko lub 100 USD za stanowisko rocznie. Twój komentarz * „Oprogramowanie, które wybrała firma i rodzaj licencji” * jest coraz mniej istotne w SaaS. Sprzedawcy i marketingowcy zwykle potrzebują tylko przeglądarki i siedziby SalesForce (lub podobnego produktu SaaS CRM).
Nigdy nie spotkałem handlowca lub handlowca, który potrzebowałby licencji na cokolwiek innego niż miejsce na jakieś narzędzie SaaS CRM (np. SalesForce / SugarCRM), subskrypcję antywirusową i sporadycznie siedzibę Atlassian Jira i / lub licencję na jakąś zastrzeżoną kalendarz / harmonogram spotkań.
@smci Cześć. Niedawno zajmowałem się marketingiem. Potrzebowałem licencji na Adobe Creative Suite. Teraz się poznaliśmy. Raczej.
@MartinCarney: czy wykonałeś własny projekt graficzny? na dokumenty?
@smci Zanim przeszedłem na programowanie, byłem grafikiem w dziale marketingu mojego obecnego pracodawcy. Robiłem reklamy w wielu formatach, zarówno cyfrowych, jak i fizycznych.
@MartinCarney: ok, więc byłeś kimś więcej niż typowym marketingowcem. Tak więc „Tylko programiści / testerzy oprogramowania, informatycy, administratorzy baz danych, graficy ... zazwyczaj wymagają nietrywialnych ilości licencjonowanego oprogramowania, a nie sprzedaży i mktg, administratora i ogólnych”.
@smci Nigdy nie spotkałeś ani jednej osoby zajmującej się sprzedażą lub marketingiem, która nie korzystałaby z żadnego Outlooka (myślę, że możesz sobie poradzić z interfejsem przeglądarki lub thunderbirdem, ale nadal), onenote, powerpoint (ok, ten naprawdę nie mogę uwierzyć) ani Word / Excel (to nie dziwi mnie tak bardzo, skoro Libreoffice jest całkiem dobrym zamiennikiem)?
@Voo: tak. Znałem tylko kilka osób rozpoczynających działalność, które korzystały z Outlooka i żadnej ** na komputerze osobistym **. Ludzie SaaS zwykle używają gmail + GoogleDocs, a to działa bezproblemowo na urządzeniach mobilnych + komputerach. Lub LibreOffice (Impress) do przeglądania prezentacji; i * rzadko * PowerPoint na komputerze biurowym, aby je napisać. Dziwię się ludziom, którzy twierdzą, że są niedowierzani, że startupy z trudnymi pieniędzmi nie płacą już podatku w wysokości 150-400 USD / stanowisko / rok za podstawową funkcjonalność. Jeśli chodzi o program MS OneNote, nigdy nie widziałem, aby ktokolwiek używał go do niczego, nigdy. Zdaję sobie sprawę, że istnieją jej użytkownicy, ale ewidentnie niewielu w małych startupach. YMMV.
@smci, musisz wyjść i poznać więcej ludzi :) Pracowałem w firmach, w których specjaliści od marketingu potrzebują dostępu do skrobaków, aby mogli zobaczyć, jak radzą sobie w pozycjonowaniu, linki są nadal aktywne, niektóre z tych skrobaków mają siećlicencje.Niektórzy marketingowcy uruchamiają zapytania SQL w bazach danych slave / dev, aby uruchamiać raporty bez czekania na programistę, a niektórzy z nich wymagają licencji dla klientów SQL / Postgres klasy korporacyjnej.
@ILikeTacos: Znam wiele osób ;-) Startupy rzadko działają na stosie Microsoftu, a małe startupy zwykle nie mają nawet dedykowanych sprzedawców (tylko CEO / COO / CTO).Wspomniałem konkretnie o SaaS.Ponadto około 2012 r. Google Docs / gmail poczynił wielkie korporacyjne podboje w tradycyjnym obszarze Outlooka, zwłaszcza w obszarach postępowych, takich jak SaaS.YMMV
Chris Denning
2015-10-13 03:04:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest to dość standardowa korporacyjna polityka bezpieczeństwa, która zezwala na dostęp do sieci firmowej tylko urządzeniom należącym do firmy, a nie osobistym.

Komputer firmowy jest zwykle używany tylko do zatwierdzonych działań, chronionych przez zapory ogniowe antywirusowe wkrótce.

Twój osobisty komputer nie jest natomiast kontrolowany przez firmę, często nie ma zainstalowanego oprogramowania antywirusowego i kto wie, jakie podejrzane oprogramowanie mogłeś pobrać. Dlatego istnieje znacznie większe ryzyko, że podłączenie komputera osobistego do sieci firmowej jest znacznie większe.

Osobną kwestią jest ochrona danych. Jeśli Twoja sieć firmowa zawiera poufne dane, które kopiujesz na swój komputer, a następnie zabierasz do domu, istnieje większe ryzyko wycieku danych, ponieważ istnieje większe ryzyko, że na przykład Twój komputer zostanie skradziony.

W przeciwieństwie do tego wszystkiego, „Przynieś własne urządzenie” to typowe żądanie użytkowników, szczególnie w przypadku urządzeń mobilnych, do działów IT, które są pod presją, aby pogodzić te sprzeczne wymagania.

Joseph Montanaro
2015-10-13 03:08:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozumiem, że wiele firm woli ograniczyć dostęp do własnego sprzętu, aby lepiej zapewnić właściwe procedury bezpieczeństwa. Załóżmy na przykład, że polityka firmy określa, że ​​każdy pracownik musi używać szyfrowania całego dysku. Gdyby pracownikom pozwolono używać własnych komputerów osobistych, wydaje się całkiem prawdopodobne, że ktoś zrezygnowałby z szyfrowania dysku, ponieważ spowalnia to jego komputer lub nigdy się do niego nie zbliża itp. Podobnie, jeśli chcą egzekwować zasady, takie jak VPN w celu uzyskania dostępu do Internetu, zapobiegaj używaniu mniej bezpiecznych wersji różnych programów (np. przeglądarek internetowych) itp.

Oczywiście w praktyce często powoduje to, że maszyny wielu pracowników są mniej bezpieczne, niż byłyby normalnie, ponieważ dział IT ma chroniczne niedobory personelu i jest przepracowany lub nie dba o to wystarczająco, lub cokolwiek. (Przykład: raz natknąłem się na komputer firmowy, który był ograniczony do Internet Explorera 6 , ponieważ nic nowszego nie zostało „certyfikowane” przez wewnętrzny dział IT. Było to w 2011 r.) Ale pomysł często jest bardzo atrakcyjny dla wyżsi w zarządzaniu.

„Abyś mógł uzyskać dostęp do naszej sieci itp.” wymówka brzmi tak, jakby to było coś, co mówią pracownikom mniej obeznanym z technologią, aby uniknąć kłótni. „Abyś mógł uzyskać dostęp do naszej sieci” jest o wiele łatwiejszy do zrozumienia niż „Abyśmy mogli zapewnić prawidłowe szyfrowanie dysku twardego”.

Są to jednak czyste spekulacje. Ponieważ nigdy nie pracowałem w takiej firmie, mam bardzo mało dowodów z pierwszej ręki. Wszystko, co mówię, opiera się na informacjach z drugiej i trzeciej ręki.

„Dzięki temu możesz uzyskać dostęp do naszej sieci” tak naprawdę oznacza „Więc spełniasz wszystkie wymagania bezpieczeństwa, które egzekwujemy podczas udzielania dostępu do naszej sieci”.
Właściwie uważam, że to doskonała odpowiedź - z mojego doświadczenia wynika, że ​​działy IT są często dysfunkcyjnymi, niedostatecznie obsadzonymi i zacofanymi mieszkańcami piwnic, którzy spędzają więcej czasu na podkreślaniu swojej władzy, a za mało na pomaganiu użytkownikom. To w połączeniu z faktem, że większość działów IT jest w łóżku z wiodącym na świecie dostawcą niezabezpieczonych systemów operacyjnych, sprawia, że ​​jestem co najmniej sceptyczny.
Tero Lahtinen
2015-10-15 12:17:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Oprócz tego, co już zostało wspomniane: jeśli jesteś właścicielem sprzętu, odchodzisz z nim po zakończeniu pracy. Jeśli urządzenie zawiera ważne dane dla firmy, staje się to poważnym problemem.

Miałem kiedyś ten problem. W mojej firmie nie będzie BYOD. Nigdy więcej.

user45139
2015-10-14 14:37:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Oprócz tego, co podkreślono we wszystkich innych dobrych odpowiedziach, firma może poprosić Cię o pracę z komputerem tylko po to, aby upewnić się, że poświęcasz swój czas na pracę, a nie na coś innego. Jest to szczególnie przydatne do monitorowania produktywności i wydajności pracowników, zwłaszcza w okresie, w którym firma boryka się z trudnościami i musi mieć pewność, że wykorzysta wszystkie swoje zasoby, zanim podejmie decyzję o zatrudnieniu większej liczby pracowników i kogo zwolnić. Jako dowód, od czasu do czasu słyszymy przypadki pracownika, który został zwolniony z pracy za spędzanie dużej ilości czasu na korzystaniu z Facebooka w miejscu pracy.

Ponadto, w zależności od firmy, w której się znajdujesz pracując, firma może potrzebować monitorować działania maszyny, aby chronić się przed szpiegostwem gospodarczym.

Istnieje wiele innych powodów, dla których firma nie powinna pozwalać na korzystanie z własnego komputera w miejscu pracy: w dniu, w którym zostaniesz zwolniony i poczujesz się niesprawiedliwy, możesz zemścić się, zarażając ich sieć, a nawet więcej (to nie jest fikcja, ale się zdarza)

Pamiętaj, że nawet jeśli jest to standard, jak zostało to skomentowane pod Twoim postem, nie wszystkie firmy to przestrzegają.

Jacob loves Rockstar
2015-10-13 03:09:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Większość komputerów firmowych jest zabezpieczona i regularnie aktualizowana. Zawierają również oprogramowanie antywirusowe i inne oprogramowanie do zapobiegania i wykrywania złośliwego oprogramowania i innych złośliwych ataków. Podłączając swój komputer osobisty do ich sieci, zapewniasz atakującemu system, który nie jest tak bezpieczny, jak ten, który zapewnia. Nawet jeśli uważasz, że Twój komputer jest bezpieczniejszy, to do firmy należy zatwierdzenie lub odrzucenie takich żądań. Ostatnim powodem byłoby to, że firmy śledzą, dokąd trafiają ich informacje. Używając komputera osobistego, możesz eksfiltrować ich dane (patenty, pomysły, zastrzeżone oprogramowanie ...), a oni nie byliby w stanie tego śledzić. Jeśli uznasz, że warto zaryzykować, bądź przygotowany na konsekwencje. Jeśli zdecydujesz się zabrać komputer do pracy, nie podłączaj go do ich sieci.

Elaine Ossipov
2015-10-13 07:43:24 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Najlepsza i najjaśniejsza odpowiedź, jaką przychodzi mi do głowy, to:

Twój komputer jest z prawnego punktu widzenia Twoją własnością. Jeśli osoba nie ma gwarancji na dane na Twoim komputerze, nie może uzyskać do nich dostępu. Nie mogą tego kontrolować. Nie mają łatwego legalnego sposobu na odzyskanie danych i na pewno nie mieliby dostępu do tego, kto mógł być ich odbiorcą w wyniku twoich umyślnych lub niezamierzonych działań. Nie bez przynajmniej wydania poważnych pieniędzy na adwokata w sprawie nakazów, wezwań sądowych, ewentualnie sądów, sporów sądowych, oskarżenia. Myślę, że widzisz, dokąd to zmierza.

Wszystkie powyższe, które są świetnymi odpowiedziami, na boku ; Dlaczego firma miałaby chcieć udostępniać komukolwiek swoją bazę wiedzy i potencjalnie narażać się na spory sądowe?

Przykład: Zabierasz swój komputer do pracy, pracując nad Sobota, żeby nadrobić zaległości. Powiedzmy, że w przerwach między pracą chcesz uzyskać dostęp do swojego ulubionego programu przebudowy i porozmawiać z sąsiadem o kolejnym projekcie dotyczącym poprawy domu.

Choć brzmi to niewinnie, technicznie rzecz biorąc, łamiesz zasady korporacyjne i możesz zostać zwolnionym za „kradzież” przepustowości lub naruszenie zasad lub dowolnej liczby zasad korporacyjnych, które wchodzą w zakres „Przeczytałem ten dokument i zgadzam się na jego warunki”, których nigdy lub rzadko czytamy.

Technicznie rzecz biorąc, „kradniesz” przepustowość. To ich sieć i uzyskujesz do niej dostęp bez wyraźnej zgody w dniu, w którym nie masz wyraźnego pozwolenia na przebywanie w lokalu. A przynajmniej to może być ich argument, jeśli sprawy się skleją.

Odpowiedź jest w porządku, dopóki: „Jako korporacje…”. Reszta jest niezwiązana z tematem i nieodpowiednia dla tej witryny.
Myślę, że należy również wyjaśnić, do której jurysdykcji należą opisywane ramy prawne - znam przynajmniej jedną, w przypadku której nie jest to prawdą.
Co czwarty ma wspólnego z pytaniem? Mam na myśli, dlaczego zakładasz, że OP pracuje / mieszka w Stanach Zjednoczonych?
@ypercube, dlaczego zakładasz, że tak nie jest. Jeśli edytują znacznik kraju w, niektóre odpowiedzi staną się nieaktualne; ale gdybyśmy ograniczyli odpowiedzi do tych, które obejmują tylko rzeczy, które są prawdziwe w każdej jurysdykcji, byłyby żałośnie niekompletne w prawie wszystkich z nich. Gdybyśmy ograniczyli odpowiedzi do osób, które dobrze znają prawo w wielu jurysdykcjach, znacznie zmniejszylibyśmy liczbę osób, które mogą odpowiedzieć.
@DanNeely Nie założyłem żadnych założeń, zrobił to odpowiadający.
Z drugiej strony - dokumentacja w mojej firmie wskazuje, że gdyby moje urządzenie osobiste zawierało dane firmowe, fakt ten spowodowałby, że moje urządzenie osobiste podlegałoby prawnie przepadkowi w przypadku postępowania sądowego. (np. gdyby klient pozwał firmę, mógłby zostać wydany nakaz na wszystkie dane dotyczące tego klienta. Jeśli e-mail omawiający tego klienta jest na moim telefonie, musiałbym oddać telefon w sądzie). jako powód, dla którego ** nie ** chcą, aby pracownicy korzystali z urządzeń osobistych w celach biznesowych.
+ Neil Smithline, Przepraszam, jeśli cię to uraziło. Czułem, że to On Topic, ponieważ jest to zarówno kwestia prawna, jak i etyczna w przypadku wielu postępowań sądowych, z których jednym nie jest TPP, TTiP, Net Neutrality, z których wszystkie mają wpływ na aspekty wielu pracowników i wolności, z których korporacje mogą korzystać, z naruszeniem praw człowieka / obywatela. Niemniej jednak, mówiąc, że jeśli uznają Państwo, że nie jest to właściwe, mogę zmodyfikować moje oświadczenie, jeśli jest to wymagane przez Radę. Stosowanie referencji świadczy o wiarygodności i dostarcza czytelnikowi kompleksowej bazy wiedzy.
@ypercube Czwarta poprawka zapewnia wszystkim obywatelom bezpieczeństwo. Zabezpieczyć przed jakąkolwiek / rzeczą w ich domu, ich osobach, ich dokumentach i przedmiotach przed bezprawnym przeszukaniem i zajęciem. Używając komputera osobistego w firmowym internecie, narażasz się na niebezpieczeństwo, narażasz się także swoją rodzinę, przyjaciół, znajomych. [link] (https://www.law.cornell.edu/constitution/fourth_amrection#.Vh6UjOgyNhE) Czwarty, ale teraz to Stany Zjednoczone i 11 dodatkowych krajów [link] (http://www.aflcio.org/ Issues / Trade / Trans-Pacific-Partnership-Free-Trade Agreement-TPP) AFL-CIO
Myślę, że ludziom brakuje ostatniego akapitu powyżej, grzęzną w innych obawach. Ostatni akapit przedstawiłbym jako ten, który ostatecznie podsumowuje ryzyko i dlaczego osoba nigdy nie powinna korzystać z własnych komputerów - urządzeń w pracy, w tym z korzystania / posiadania osobistej listy kontaktów na telefonie służbowym. Bardzo szybko staje się zupełnie nowym światem, z zupełnie nowymi zagrożeniami.
Ten autor wydaje się zakładać, że wszyscy jego odbiorcy mieszkają w jego kraju. Jak ograniczone i obraźliwe.
http://security.stackexchange.com/users/17040/lightness-races-in-orbit Proszę zapoznać się z odpowiedzią Neila Smithline z dnia 13 października. Są to trzy komentarze w górę od twojego i uważam, że odpowiada na twoje obawy dotyczące autora ograniczone i obraźliwe podejście.
To okropna i całkowicie błędna odpowiedź, zarówno pod względem technicznym, jak i prawnym.
Emre Beşirik
2015-10-14 17:18:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Najprawdopodobniej jest to spowodowane tym, że muszą legalnie mieć możliwość instalowania oprogramowania do monitorowania pracowników za Twoją zgodą lub bez niej.

Wiem o tym, ponieważ pracuję dla firmy, która tworzy tego rodzaju oprogramowanie. Nasze oprogramowanie monitoruje całą aktywność pracowników i informuje szefa (szefów) o Twojej produktywności. I nawet nie zauważysz ani nie wiesz, że tak się dzieje, jeśli nie masz obszernej wiedzy na temat komputerów i oprogramowania ...

Jak ktoś już wspomniał, jest to DUŻO łatwiejsze (i możliwe) robić te rzeczy na własnych komputerach.

Nie zgadzam się, że jest to „najbardziej prawdopodobny” powód. Być może drugorzędny powód dla niektórych firm. Ale dla większości bezpieczeństwo jest nadrzędną troską.
Uwierz mi, jeśli chodzi o bezpieczeństwo BYOD, to najmniejszy z ich problemów. Mogą łatwo dodać komputer pracownika do swojej domeny, a 90% problemów z bezpieczeństwem zostało właśnie rozwiązanych i jest to naprawdę łatwe.
btw; cóż, zależy to również od tego, kogo zadasz na to pytanie. IT powie tak, jak powiedziałeś ty i wiele innych, ale jeśli zapytasz szefa / właściciela o powody tej polityki (i jeśli udzielą uczciwej odpowiedzi), powiedzą ci dokładnie tak, jak ci powiedziałem;)
David-
2015-10-15 02:07:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink
  1. Wiele firm ma określone standardy sprzętowe. Korzystanie z ich sprzętu oznacza, że ​​przestrzegasz tych standardów i jesteś w stanie korzystać z technologii, których używają, i obsługiwać oprogramowanie, które jest wymagane.

  2. Muszą być w stanie ustawić i dbaj o bezpieczeństwo swojego systemu. Nie chcą ryzykować, że będziesz w stanie zainstalować wirusa, który rozprzestrzenia się w ich sieci, kradnąc informacje i wyłączając komputery. Jeśli jest to urządzenie mobilne, takie jak laptop, mogą wymagać szyfrowania całego dysku.

  3. Nie chcą płacić za instalację i konfigurację podstawowego oprogramowania i ustawień, gdy najprawdopodobniej mają obraz, który mogą załadować bezpośrednio na nowy komputer przez krótki czas.

  4. Jeśli skończysz z ważnymi lub poufnymi danymi na swoim komputerze, nie chcą być z tobą w systemie honorowym, że „Usunąłem to „Poza tym, jeśli masz licencję na bardzo drogie oprogramowanie, chcieliby je przekazać następnemu facetowi, jeśli ci się nie uda, i nie ryzykujesz naruszenia, ponieważ starasz się ją zachować, jeśli to zrobiłeś.

  5. Skomplikujesz wiele rzeczy personelowi IT. A jeśli mówimy o przyłączeniu się do domeny i ustawieniu zasad grupowych w twoim systemie, możesz nie lubić ograniczeń, które muszą obowiązywać w TWOIM systemie i po prostu oszalejesz.

  6. Jeśli coś się zepsuje na twoim komputerze, nie mogą po prostu włożyć dysku twardego do innego komputera i uruchomić kopii zapasowej. Mogą nie mieć pod ręką sprzętu zastępczego, a jeśli coś jest naprawdę drogie i wychodzi, nie chcą go wymieniać. Jeśli coś się zepsuje, muszą być w stanie uruchomić Cię i wrócić do pracy, za którą Ci płacą, i pozwolić personelowi IT wykonać swoją pracę i naprawić system. Wygląda na to, że naprawdę lubisz swój komputer. Czy chciałbyś, żeby ktoś inny naprawił to, gdy nie chce Ci płacić i mimo wszystko oczekuje, że wrócisz do pracy na innym komputerze?

Jest ich tak wiele więcej powodów. To jest zarysowanie powierzchni. To po prostu dobry pomysł dla Ciebie i firmy.

dan
2015-10-20 19:00:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy istnieje uzasadniony powód…

Tak! Całkiem proste i podstawowe: odpowiedzialność .

Jeśli używasz komputera osobistego w sieci swojej firmy i sprawiasz jakiekolwiek problemy za pomocą dowolnego rodzaju wirusów, oprogramowania szpiegującego lub innego złośliwego oprogramowania, będziesz osobiście odpowiedzialny za wszystkie konsekwencje . Tutaj odpowiedzialny nie będzie oznaczał dużo pracy w celu naprawy szkód (to sprzątanie domu zostanie wykonane przez zespół IT ), to raczej oznaczać dużo pieniędzy , utraty reputacji lub utraty pracy .

Jeśli z drugiej strony używasz komputer firmowy , ta odpowiedzialność będzie spoczywać na zespole IT . (Jest to znacznie bezpieczniejsze i wygodniejsze dla wszystkich).



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...